Najnowsze komentarze
Nikt nie jeździ na rowerze? Wszysc...
W samochodzie na luz to się zrzuca...
az sie nie mogem doczekac co bedzi...
Jadąc na luzie pozbawiasz się możl...
Analizuje techniki jazdy, więc wyp...
Więcej komentarzy
Ulubieni blogerzy
<brak ulubionych blogerów>
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki
<brak wpisów>

08.10.2014 14:30

Po pierwsze: przeciwskręt!

Po 25 latach powróciłem do jazdy na dwóch kółkach. Zmieniłem pracę, teraz mam stu kilometrowe dojazdy, w tym przez zatłoczone, duże miasto. Po kilku tygodniach stania w korkach i pod światłami, obserwowania przejeżdżających, mimo zatłoczonego traktu, różnego rodzaju jednośladach, pomyślałem: dlaczego nie?

Motocykl to sporo plusów: szybki, zwrotny, przeciśnie się przez prawie każdy korek, pierwszy pod światłami. Ale są i minusy. Oczywiście „wiatr we włosach” to również” wiatr w stawach”. Bezpośrednie oddziaływanie pogody na motocyklistę też może nie należeć do najprzyjemniejszych wrażeń. Wprawdzie są dziś nowoczesne materiały i ubrania dla motocyklistów, ale zawsze…Jest jeszcze jeden aspekt o którym często zapominają, zwłaszcza młodsi stażem, motocykliści. Motocykl wybacza dużo mniej błędów niż samochód. Im szybciej poruszasz się motocyklem tym mniej wybacza.

Kiedy zaczynałem swoją prawdziwą, motocyklową przygodę 25 lat temu na „prawdziwym” japońskim motocyklu (Kawasaki GPZ 500) bardziej doświadczony kolega-motocyklista powiedział mi: „Nie więcej niż sześćdziesiąt i trenuj przeciwskręt”. Na szczęście moje pierwsze jazdy odbywały się na zamkniętym odcinku autostrady. Pamiętam moje zdziwienie, kiedy pierwszy raz, lekko odpychając  kierownicę z prawej strony motocykl przechylił się nieznacznie i skręcił w lewo. Z biegiem czasu i nabierania doświadczenia przekonałem się, że im motocykl cięższy tym przeciwskręt bardziej niezbędny nawet przy małych prędkościach. 

Komentarze : 4
2015-08-18 17:59:54 re

Nikt nie jeździ na rowerze? Wszyscy, zaczynający jeździć czy wracający po latach, odkrywają to zjawisko.

2014-10-10 21:18:23 left 4 dead

Witam Cię. To jest blog dla Nas. Każdy, który pragnie jeżdzic na dwóch kółkach, pomalutku staje się jednym z Nas. Nieważne, czy na razie tylko pasażer, czy już marzyciel. Tak jak grzmiał Smar Sw- w jedności siła, więc łączmy się. Rzeczywiście, jak słusznie zauważył Mjk, przejęzyczyłeś się. Jak my wszyscy, wiele kurwa razy. Upadamy i powstajemy, jak powiada James Hetfield. Człowiek uczy się całe życie. Więc opisuj trudy i znoje powstawania świadomości. Ja będę czytał.

2014-10-09 13:53:11 observator

Jednak piszę się "z powrotem" a nie "spowrotem". Chyba, że od czasu kiedy zrobiłem maturę (1989 rok) coś się w języku polskim zmieniło?
Moje przeoczenie. Faktycznie z przeciwskrętem masz rację.

2014-10-09 09:53:42 Mjk

Po pierwsze:
pisze się Spowrotem a nie z-powrotem...
Po drugie:
Nie wypisuj bzdur chociaż! (Mam jednak nadzieję, że to zwykła pomyłka).
JAK PCHASZ PRAWĄ RĄCZKĘ TO MOTO SKRĘCA W PRAWO!

Fajnie, że wracasz po latach, ale różni ludzie czytają to co piszesz. Pisz więc poprawnie i zgodnie z rzeczywistością!

  • Dodaj komentarz